» Przejdź do Menu «
DobrySennik.pl » Paranormalne historie » Świadome sny » Sen, który się wydarzył w rzeczywistości...

Sen, który się wydarzył w rzeczywistości...

Sen, który się wydarzył w rzeczywistości...Niedawno miałam pewien sen, choć ten sen był bardzo świadomy. Miałam wrażenie, że dzieje się naprawdę. Spacerowałam sobie drogą tak jak zwykle do pracy. Jak już była blisko mojego miejsca pracy, to spotkałam moją koleżankę z czasów szkolnych. Bardzo się ucieszyłam, bo dawno jej nie widziałam, a w szkole lubiłam z nią spędzać czas. Zapytałam się co u niej słychać. Powiedziała mi, że pracuje teraz z aniołami. Pomyślałam sobie, że chyba coś mi się przesłyszało, że ma na myśli jakąś firmę albo robi jakieś produkty z aniołami. Dopytałam się więc jeszcze raz, że jak to możliwe, przecież aniołów nie widać. Na co ona odpowiedziała, że niektórzy je widzą, a inni nie, a ona akurat ma taki dar. Chciałam jeszcze z nią porozmawiać, żeby dowiedzieć się więcej, na czym może polegać ta jej praca, ale śpieszyłam się i ona też nie miała czasu, żeby ze mną dłużej rozmawiać. Powiedziała tylko, że aniołowie istnieją i często z nią rozmawiają, że liczby anielskie, które widzimy albo synchroniczne godziny, to naprawdę są znaki od aniołów. Czasami również podrzucają nam jakąś monetę. Nam się wtedy wydaje, że ktoś ją zgubił, a tak naprawdę to aniołowie dają nam znak, że są przy nas. Zazwyczaj są to niewielkie monety groszowe. Bo jak powiedziała „liczy się sam gest, a wartość monety nie jest ważna”. Tyle udało mi się od niej dowiedzieć, pożegnałyśmy się i każda poszła w swoją stronę. Zrobiłam kilka kroków w przód i chciałam jeszcze ją zawołać na chwilę. Obejrzałam się, ale jej nie było. To była prosta alejka, więc nie miała możliwości, żeby gdzieś skręcić, czy schować się za czymś. Więc to było strasznie dziwne, tak jakby rozpłynęła się nagle w powietrzu. Obudziłam się. Tego dnia szłam do pracy, jak zwykle tą samą drogą, która mi się śniła. Byłam już blisko pracy i w miejscu, w którym we śnie rozmawiałam z tą koleżanką, znalazłam 10 groszy. Od razu pomyślałam sobie, że to znak od aniołów. Mam bardzo mieszane uczucia co do tego snu, niby wiem, że to był sen, ale potem jak rzeczywiście znalazłam tę monetę, to było co najmniej dziwne. Nie sądzę, żeby to był przypadek. A Wy co myślicie o tym?

Ocena: 0 (głosów: 0)
Autor: Kinga | Dodano: 2 Lutego 2023, godz. 10:37 | Odsłon (581)
Dodaj komentarz »


Dodaj opowiadanie

Ostatnie komentarze

  • Dziwne historie Powinnaś poszukać duchowego nauczyciela. Może w buddyzmie? Ja nie dzielę duchowych nauk na buddy...
  • Wszystko będzie dobrze Chodzi o to być może, że wyjdziesz z tego zauroczenia, skończysz z szukaniem szczęścia w zwi...
  • Krzyż na ścianie Sen jak sen, im bardziej się nakręcimy, tym więcej negatywnych rzeczy przyciągamy....
O nas | Mapa strony | RSS | Kontakt | Regulamin | Polityka prywatności | Informacja o cookies
Copyright © 2024 - DobrySennik.pl