» Przejdź do Menu «

Prawo karmy

Prawo karmyWielokrotnie w swoim życiu zastanawialiśmy się, dlaczego na świecie jest tyle zła i nieszczęść. Czemu dobrzy ludzie mogą wieść bardzo skromne i trudne życie, a złym czasem bardzo dobrze się powodzi? Czy Bóg na prawdę jest tak okrutny, że potrafi ukarać nawet niewinne osoby? Odpowiedź może nam dać tzw. "Prawo karmy", które według wierzeń hinduskich i buddyjskich jest niezaprzeczalnym i bezwzględnym procesem, który rozlicza nas za wszystkie czyny, myśli, czy słowa, których się dopuścimy zarówno w tym życiu jak i w poprzednich wcieleniach. Jest to również zjawisko, będące nieodłączną częścią wiary w reinkarnację - dlatego, aby móc wierzyć w "prawo karmy", musimy zaakceptować fakt wędrówki dusz, która może posiadać wielokrotne wcielenia.

Prawem karmy możemy określić prawo przyczyn i skutków. To zasada rządząca wszechświatem, która stanowi inteligentny system, regulujący ład i porządek, do którego musimy się przystosować. Zasada karmy uznaje, że za wszelkie przewinienia w poprzednich wcieleniach będziemy musieli odpokutować, a dobre uczynki zostaną nam wynagrodzone. System ten nie tylko może wpłynąć na Nasze kolejne życie, ale pozwala również przenieść na nie pewne nawyki z poprzednich wcieleń. Prawo jej działania dobrze określa znane przysłowie „każdy jest kowalem swojego losu”, dlatego chcąc, czy nie chcąc – będziemy musieli wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Przed prawem karmy nie da się uciec, dlatego, kiedy człowiek myśli, że samobójstwo pomoże mu uciec od odpowiedzialności jest błędem. Jeżeli ktoś nie będzie mógł odpokutować czegoś w obecnym życiu – w przyszłym wcieleniu może nie tylko dojść do ponownej okazji zmierzenia się z tym samym problemem, ale również dojdą do tego kolejne, czasem trudne wyzwania. Poniżej przytoczę kilka faktycznych historii, które miały miejsce.

Pewna kobieta miała dwóch synów. W jej życiu nastał prawdziwy dramat, kiedy okazało się, że jej starszy syn popełnił samobójstwo. Nie mogła się z tym pogodzić przez wiele tygodni, mając ciągłe wyrzuty sumienia, że śmierć jej syna jest skutkiem zaniedbania rodzicielskiego. Pewnego razu, kiedy płakała w pokoju, podszedł do niej jej kilkuletni syn pytając ją, dlaczego płacze. Odpowiedziała mu, że jej syn, a jego brat odszedł z tego świata i już tutaj nie wróci. Dziecko po krótkiej chwili odpowiedziało jej – „Czy nie pamiętasz, jak kiedyś opuściłaś nas z tego świata, a my płakaliśmy za tobą? Teraz już wiesz, jak to jest przeżywać czyjąś śmierć”, po czym wróciło do swojej zabawy, jakby nigdy nic. W dodatku stwierdziła również, że posiada wstręt do noszenia szali, czy nawet łańcuszków na szyi.

Inna kobieta nie mogła sobie poradzić z ciągłym obżarstwem i dość znaczną nadwagą. Nie pomagała jej żadna dieta, a nawet uprawianie sportu, czy wizyty u lekarzy. Ciągle próbowała powstrzymać się od jedzenia nadmiernych posiłków, ale w dalszym ciągu pojawiał się w niej niepohamowany głód. W końcu udała się do hipnoterapeuty, który podczas zabiegu próbował dotrzeć do podświadomości pacjentki. Przy pomocy hipnozy, udało mu się ją cofnąć do pamięci poprzedniego wcielenia. Okazało się, że kobieta wiele lat temu żyła w pewnej wiosce, gdzie dopuściła się sporego przestępstwa. Została z niej wygnana w góry, gdzie umarła śmiercią głodową.

 

Kościół katolicki potępia prawo karmy, jak również wiarę w reinkarnacje. Niektórzy badacze są zgodni, że reinkarnacja została wykreślona z Biblii w VI wieku przez cesarza Justyniana, uznając teorię posiadania wielu żyć za herezję. Istnieje jednak bardzo duża zbieżność faktu istnienia „nieba i piekła” z prawem karmy, gdzie „niebem” może się okazać przyszłe życie pełne dostatku i szczęścia, a „piekłem” odrabiana pokuta, będąca skutkiem przewinień z poprzedniego życia.

Według prawa karmy i reinkarnacji, jednym z głównych celów Naszego życia jest wzięcie odpowiedzialności za czyny z poprzednich wcieleń i obecnego życia. Czasem musimy odrabiać swoje poważne czyny przeszłości nawet w bardzo wielu wcieleniach. Tutaj rządzi pewien system, przed którym nie ma ucieczki, dlatego najlepszą drogą jest pokuta, którą nieświadomie odrabiamy w trakcie życia.  Karma potrafi przenieść z przeszłych żyć wiele nałogów, nawyków, a nawet przysięgi i wyrzeczenia, z którymi musimy się zmagać. Praktycznie Nasze obecne wcielenie jest skutkiem wszystkich poprzednich żyć, łącząc wszystkie zdobyte doświadczenia. Czasem silne blokady, które nałożyliśmy sobie w poprzednich życiach, mogą nam blokować osiągnięcie niektórych celów. Przykładowo, jeżeli ktoś z nas ślubował w przeszłości celibat, może mieć trudności ze znalezieniem swojej drugiej połówki. W niektórych przypadkach musimy się pozbyć się tych blokad, aby móc zacząć nowe życie, nie zważając na fakty z przeszłości. Prawo karmy działa zawsze – obojętne, czy wierzymy w jej istnieje, czy też nie. Każdy reprezentuje sobą działania tej karmy – jest ona niemal odpłatą za przebieg całego życia.

Zazwyczaj mamy do czynienia z karmą indywidualną, dotyczącą każdego z nas osobiście. Istnieje jednak również karma grupowa – np. rodzinna, przyjacielska, narodowa, a nawet całej planety. Karma grupowa tworzy się przez działanie całej grupy ludzi – rodziny, przyjaciół, partii politycznej, narodu itp. Istnieje zatem prawdopodobieństwo, że osoby tworzące taką karmę, będą musiały spotkać się za życia, aby wspólnie rozwiązać pewne problemy i pozostałości z przeszłości.

 

W jaki sposób pozbyć się blokad karmicznych?

Najskuteczniejszą drogą do zrzucenia blokad jest podjęcie walki w obecnym życiu z wszystkimi problemami, jakie pojawią się nam na drodze. Praktycznie każdemu pojawi się w życiu szansa, która pozwoli nam pozbyć się jej całkowicie lub częściowo. Czasem karma może być rozłożona na wiele żyć – niczym w ratach. Nie raz może to być zmaganie się z ubóstwem, długiem, samotnym wychowywaniem dzieci, czy nawet przezwyciężenie swoich wewnętrznych słabości jak np. nieśmiałość, czy strach. W skrajnych przypadkach, pokutą może być nawet czasowe odizolowanie się od społeczeństwa. Dużą rolę odgrywa również niesienie szacunku do ludzi. Nawet, kiedy mamy wrażenie, że życie sypie się jak domek z kart, to wbrew pozorom pojawia się okazja do znacznego zrzucenia karmy, o ile zachowamy w tym czasie spokój i podejmiemy odpowiednie kroki, mierząc się z tymi trudnościami. Niektóre blokady możemy zrzucić tylko poprzez czyn – stawiając im czoło, jednak istnieją również takie, które są samowolnie narzuconymi przez nas ograniczeniami, które czasem nie pozwalają nam rozwinąć skrzydła w nowym życiu – mowa tutaj o przysięgach, celibatach, wyrzeczeniach, czy nawykach. Mimo, że mogło od nich minąć bardzo wiele wcieleń, to ciągle mogą dać o sobie w obecnym życiu.

Chcąc pozbyć się blokad, musimy je poznać – można to zrobić przy pomocy wahadełka, jak również samodzielnie dojść do wniosku, bacznie obserwując swoje dotychczasowe życie. Istnieje również metoda regresji, polegająca na cofnięciu się do poprzedniego wcielenia z pomocą hipnoterapeuty. Najbezpieczniejszą, a zarazem najprostszą metodą są specjalne ćwiczenia oddechowe – polegają one na wykonywaniu powolnych oddechów (ok. 20-30, 2-3 razy dziennie), podczas których wyobrażamy sobie, że z każdym wdechem pobieramy przez usta świetlistą, uzdrawiającą siłę, a następnie wydychamy powietrze myśląc, że wyrzucamy wszystkie blokady karmiczne, wizualizując sobie ulatniający się z ust dym, który wychodzi przez nasze usta. Musimy jednak pamiętać, że wdech, jak i wydech wykonujemy bardzo wolno, jak również ciągle skupiając się na wyobrażeniu, że wyrzucamy z siebie wszelkie blokady, które siedzą głęboko w nas.

Źródła:
- wiedza własna + wikipedia
- fot. sxc.hu / nem_youth, Krappweis, sedwin5283
Ocena: 4.81 6 (głosów: 26)
Autor: | Dodano: 15 Września 2012, godz. 9:17 | Odsłon (16638)

Podobne artykuły z kategorii "Życie po życiu":

Dodaj komentarz »


Ostatnie komentarze

O nas | Mapa strony | RSS | Kontakt | Regulamin | Polityka prywatności | Informacja o cookies
Copyright © 2024 - DobrySennik.pl