» Przejdź do Menu «
DobrySennik.pl » Sennik » J » Jezus - znaczenie snu

Sennik Jezus

JezusJego obecność we śnie jest dobrym znakiem. Oznacza on wiarę w siebie, w Boga i we własne możliwości. W snach symbolizuje też nadzieję i pomoc zwłaszcza, gdy znajdujemy się w trudnej sytuacji. Pojawienie się Jezusa Chrystusa dodatkowo może oznaczać, abyśmy nie tracili nadziei nawet w najtrudniejszych momentach i zaufali Bogu.

fot. freeimages.com/photo/1302970 , dimitri_c
Zobacz ostatnio zinterpretowane sny:
~Karolina (5-05-2018r.) - Widziałam Jezusa wiszącego na krzyżu, ciężko oddychał. Na tle były ciemne chmury, granatowe chyba burzowe i wiał silny wiatr. Pan Jezus patrzył w niebo. Przez cały czas kiedy Go widziałam,słyszałam bicie serca.
~Bernadetta (16-03-2017r.) - Byłam na wycieczce z dawna klasa w Krakowie. Kiedy chciałam zamowic coś do jedzenia usłyszałam huk i zobaczyłam światło. W następnej scenie znajdowała się jakby w poczekalni. Ktoś powiedział że w samochodzie wybuchła bomba i prawie wszyscy zginęli. Czekaliśmy w kolejce co się wydarzy. Na końcu stał ktoś i rozdawał jakby bilety. Kilka osób poszło od razu do piekła. Jeszcze mniej do nieba a pozostali w tym ja do czyscca. Było tam nudno. Mimo wielu osób każdy był zajęty sobą. Chciałam się z stamtąd wydostać. Pomyślałam o dzieciach i zaczęłam ogromnie za nimi tęsknić. Po jakimś czasie pojawił się Jezus. Poszłam za nim do pokoju gdzie jacyś ludzie oskarzali go o coś. Później widziałam jak drodze dziecko i obok była moja mama, która też rodziła
~CZESIA (18-05-2016r.) - Widziałam Pana Jezusa stojącego najprawdopodobniej w białej szacie. Ktoś mówi "idziemy spać" a ja mówię "jest Pan Jezus a my mamy iść spać" i wzięłam Pana Jezusa za przedramię, czułam się wyjątkowo dobrze.
~mateusz (10-04-2016r.) - Wracałem w nocy znajomą drogą do domu, w nocy, było ciemno lecz światło dawało normalne światła latarni, po drodze znajduje się niewielka kapliczka przydrożna z Jezusem na krzyżu, byłem jakieś ok 10m od tej kapliczki, podkreślam było ciemno i pusto na drodze i dookoła nie było nikogo. Nagle usłyszałem wybuch i z tej kapliczki wybuchł ogień, cały środek płonął ciągłym, jednostajnym ogniem wysokości ok 1m, dość sporo, i nagle jakaś ciemna postać przebiegła w poprzek drogi, i znikła gdzieś, uwagę jednak kompletnie nie zajęła mi ta postać jeszcze w śnie. Tylko fakt i szok tego ognia, który palił się, ale nie niszczył tej kapliczki, połączony z wrażeniem że chce to ugasić, uświadomiłem sobie że nie ma w pobliżu nikogo i jak mogę to ugasić... i obudziłem się. ten sen nie trwał długo i to był końcowy fragment gdyż wcześniej było coś innego lecz nic ważnego. Ten ogień, zapadł mi w pamięć. Starałem się opisać to możliwie jak najdokładniej. Proszę o wyjaśnienie najlepiej mailowo :) z góry dziękuje bo jestem niesamowicie ciekaw.
~Maja (15-11-2015r.) - Stałam pod krzyżem, na którym wisiał Jezus. Widziałam Jego nogi, dokładnie stopy i czułam Jego ból i cierpienie. We śnie dotarło do mnie, że cierpiał.
Najciekawsze i rozszerzone interpretacje snów:

Msza w kościele: Byłem w jakimś nowym kościele - nie było tam ławek, ale w murach już były wystające druty do zamontowania ławek. Ktoś do mnie powiedział, że ksiądz oszc...
~Paweł | 7 Października 2019, godz. 9:32r. | Msza w kościele »

Wizyta na plaży: Była piękna pogoda , niebieskie niebo. Byłam na pustej plaży z mamą i ze zmarłą dawno babcią. Morze było spokojne ,lecz z falami. Woda niebieska. W pewnym...
~Mika | 25 Maja 2018, godz. 13:41r. | Wizyta na plaży »

sen o Jezusie: Sniło mi sie ze patrzyłam na chmury, patrząc z przodu były one jasno jasne a gdy sie odwróciłąm były ciemne, w chwilę potem na niebie pojawiła sie twarz...
~Ania | 20 Grudnia 2017, godz. 15:48r. | sen o Jezusie »

Ocena: 4.04 6 (głosów: 20)
Podobne sny: Cesarz, Artysta, Burmistrz, Ksiądz,
Tagi: kościół, wiara,

Najnowsze komentarze (29):
  • ~Gość (17 Maja 2022, godz. 22:07)

    Miałam dziś chyba mocno znaczący sen... aczkolwiek nie mam pojęcia co oznacza, póki co nawet nie czuje odpowiedzi....
    Stałam w ogromnym kościele katolickim z wielką ścianą ołtarzową, pokrytą witrażami i krzyżem betonowym, na którym oczywiście wisiał Pan Jezus. U jego stóp klęczała m.in. Maria Magdalena. Pan Jezus (betonowy) zszedł z krzyża, Maria Magdalena, wstała z kolan, chwyciła Jezusa za rękę, pocałowali się i wyszli z kościoła...
  • ~frycia (15 Stycznia 2021, godz. 22:13)

    Widziałam Jezusa. W sierpniu syn wrócił na stałe z Anglii a ja dzień później widziała na podwórku pusty transport, a przy nim stał JEZUS jak z obrazu siostry Faustyny, wyrazisty milczący i wysoki, okazało się, że były kłopoty z transportem wszystkich rzeczy zgromadzonych przez 16 lat. Po dwóch dniach wszystko dobrze się skończyło...teraz często przypomina mi się ten sen...
  • ~Gość (29 Listopad 2020, godz. 8:19)

    Śnił mi się Jezus Chrystus jak schodził do mnie z nieba i stanął obok mnje. A ja położyłam dłoń na jego dłoni, obeszlam kościół do około i znów podałam mu dłoń przy wejściu do cmentarza. A potem weszłam na cmentarz z moja mamą i siostrą, i moja mama mówi, tu leży mój wnuk(A nigdy nie miała wnuka) potem modliliśmy się przy grobie jakiś cioci. A potem moja mama kazała mi się dziwne zachowywać, by ludzie myśleli, że jestem nienormalna bo tylko ja widziałam Jezusa i dałam mu dłoń.
  • ~Gość (24 Sierpnia 2020, godz. 3:24)

    Przysnil mi sie Pan Jezus siedzacy na moim lozku i patrzyl na mnie w pieknej bialej szacie, ciemny blad piekne wlosy i broda.
  • ~Gość (21 Kwietnia 2020, godz. 23:04)

    Jezus odwiedził mnie we śnie, usiadł obok mnie na łóżku tak jak siada się przy chorej osobie i nic więcej nie pamiętam 😔 choruje od wielu lat, być może dlatego mnie odwiedził we śnie. Jestem szczęśliwa, a zarazem zaniepokojona bo nie pamiętam rozmowy ♥️😔
  • ~Gość (26 Marca 2020, godz. 8:34)

    Siedziałam pod domem, gdy nagle na niebie zobaczyłam pojawiającego się Pana Jezusa. W jednej chwili uklękłam, A Jezus tak jakby zesłał coś na ziemię.
  • ~Kamila (11 Stycznia 2020, godz. 23:48)

    W moim śnie Jezus przyszedł, a raczej zszedł do mnie z nieba przez okno. Pamiętam jasne światło i że był w jasnej szacie boso. Dotknęłam Jego stóp i powiedziałam, że ma strasznie zimne. Wtedy chyba się obudziłam. Innym razem śniło mi się, że szłam nocą do swojego domu i usłyszałam głos Boga, który powiedział mi, żebym się nie martwiła i nie bała bo wszystko mi wybaczył. Pamiętam, że był to czas gdy straszenie mnie trapiła jedna sprawa.
  • ~Iza (27 Grudnia 2019, godz. 19:20)

    Weszłam do jakiegoś budynku, wyglądało to jak jakaś komórka. Było tam ciemno. Na wprost mnie na ścianie wisiał Krzyż, a na nim Jezus, uklęknęłam i zaczęłam się modlić.
  • ~Gość (11 Grudnia 2019, godz. 10:55)

    Śniło mi się , że błagałem Jezusa o pomoc. Krzyczałem do niego aby pomógł mi uratować związek, co to może znaczyć?
  • ~Gość (20 Listopad 2019, godz. 21:46)

    Śniło mi się,że umieram na ciężką chorobę.kiedy leżałam zobaczyłam Towarzystwo Jezusa. Mrugnął do mnie okiem,poczułam spokój.
  • ~Ilona (20 Listopad 2019, godz. 19:04)

    Bylam w jakims pieknym miejscu,trudno mi okreslic czy to bylo w jakims pomieszczeniu czy na zewnatrz ale bylo tam bardzo jasno. Bylam tam wraz z innymi osobami ale ich nie znalam. Do kazdego z nas podchodzil Jezus. Na jego rece nie bylo ran,nie kapala krew a jednak dochac do kazdego unosil swoja reke i robil znak zaczynajac od nosa na jeden i na drugi policzek. Ta krew byla taka czerwona,zywa. Kiedy doszedl do mnie i zrobil ten znak na mojej twarzy,usmiechnal sie i powiedzial ze jestem wybrancem i ze juz nic zlego mi sie nie stanie. Stalam szczesliwa ale i zaskoczona ze stoi przedemna Jezus i rozmawia ze mna. Caly czas jestem pod ogromnym wrazeniem tego snu...Jezus stal obok mnie,rozmawial,oddychal,usmiechal sie ...sen byl tak wyrazisty jakby to mialo miejsce na jawie. Prosze o pomoc w interpretacji mojego snu. Dziekuje slicznie
  • ~Ewa (5 Listopad 2019, godz. 7:51)

    Dziś rano śnił mi się Pan Jezus, że stał w chmurach z podniesioną ręką, ja patrząc nie mogłam uwierzyć, były ze mną kobiety których nie znam
  • ~Gość (4 Listopad 2019, godz. 10:15)

    Była noc z gwiazdami. Ja byłam z mężem i niewiem czemu byłam zła, pokazałam środkowy palec w niebo. Zaraz pojawił się Pan Jezus i zaczął grozić mi palcem i tłumaczyć że potrzebne mu dziecko, dlaczego ja nie chcę urodzić drugiego dziecka. Ze nie chce mi dać bo usuwam ciąży. A jemu Jezusowi potrzebne bardzo by się urodziło dziecko.
  • ~Gość (24 Października 2019, godz. 16:01)

    Śniło mi się, że stałam na dworze w nocy i nagle na niebie pojawił się tęczowy obłok i z tego obłoku zaczęły wylatywać anioły, a za aniołami Pan Jezus. Wyglądał tak realistycznie jak na obrazie który namalowała św. Faustyna. Wracając do snu, więc na tym obłoku zbliżył się do ziemi, w jednej ręce trzymał kielich, a w drugiej opłatek. Koło mnie klękał mój kolega i Pan Jezus dał mu opłatek, a mi nie. Nagle Jezus się odwrócił i z powrotem wrócił do nieba.
    Może mi ktoś wytłumaczyć co ten sen znaczy?
  • ~Gość (23 Października 2019, godz. 0:04)

    Piękna pogoda. Lazur morza. Stoję na płaszczyźnie skalnej, a koło mnie Jezus. Obrona, postać 20 razy wyższa ode mnie. Stoi koło mnie a czuję ciepło Jego serca. Chce mi pokazać czeluść, ogromną przepaść , studnię, bez dna, .Bronię się, że nie chcę tego oglądać, nagle widzę tą miedzianą skalną czeluść...Nadal czuję ciepło Jego serca, i gdy patrzę w dół, ... Jezus znikł. Obudziłam się.
  • ~Gość (29 Sierpnia 2019, godz. 10:01)

    Dziś w nocy śniło mi się że ciemne chmury spadały na ziemie-jak dym- w pewnym momencie wszystkie ciemne chmury zostały wsysane do nieba z powrotem. Niebo było błękitne z białymi chmurami. Z chmur zaczęło wyłaniać się oko które płacze. A a nstępnie wyłoniła się cała postać płaczącego Jezusa.
  • ~Gość (3 Czerwca 2019, godz. 19:17)

    Mi się śnił Jezus który wisiał na krzyżu tyle że do góry nogami cały czas patrzył na mnie smutnymi oczami. Następnie gdy się odwróciłam ktoś mnie zawołał on wtedy zszedł z niego stanął obok i bardzo płakał nic nie mówił chciałam Go pocieszyć poklaskalam po policzku strasznie miałam mokre dłonie wtedy się obudziłam, co to może oznaczać?
  • ~Gość (24 Marca 2019, godz. 20:37)

    Tomek (24-03-2019)Przed ostatnimi wakacjami modliłem się aby objawił się Jezus. Niespodziewanie w środku wakacji modlitwa została wysłuchana.Byłem gdzieś co nie wyglądało jak ten świat. Niebo fioletowe i tak podobne do kosmosu. Stałem obok dużej kolejki,W której stały osoby w różnym wieku. Zostałem przepuszczony,potem wspinałem się jakby po drabinie. Gdy już się wspiąłem zobaczyłem Go stojącego obok fontanny,ale nic nie mówił. Następnej nocy przyśniło mi się to samo, tylko że Jezus przemówił do mnie. Przytulił mnie, dał mi wodę z fontanny ze swoich rąk... I przemówił "Zawsze jestem przy tobie, wszystko będzie dobrze,kocham Cię".Potem się obudziłem. Uświadomiłem sobie,że wczoraj śniło mi się to samo,oraz że modliłem się o to...zbladłem.
  • ~Gość (16 Grudnia 2018, godz. 9:51)

    Ale miałam dziś piękny sen❤.Widzialam na niebie postać Jezusa i Maryji ,bardzo piekne , bez kolorow,jakby byly z chmury te wyrazne,dokladne zarysy ksztaltow...zobaczylam tez twarz klauna i mam wrazenie,ze cos jeszcze ,czego teraz juz nie pamietam.Podeszlam do grupy osob ktore niedaleko staly i zapytalam ,co widza na niebie.Ale żadna z osob nic nie widziała.Pytalam" jak to? Nie widzicie Jezusa?" Ale nikt z nich nie widzial tego co ja.
  • ~Gość (8 Grudnia 2018, godz. 18:54)

    Gadałam z mamą i powiedziała mi żebym poszła za basen bo tam jest chatka a kolo niej boisko i wszystko. Pierwszy dzień, poszłam ram ale niczego nie było. Postanowiłam że pójdę jutro. Jak doszłam na miejsce to stało się coś dziwnego. Chatka stała. Powoli podeszłam tam i chciałam wejść ale drzwi same się otwarły. W ciemnym korytarzu pojawiła się postać człowieka który święcił jak latarka. Po krótkiej chwili zorientowałam się że to Jezus. Szedł w moją stronę. Zachęcił mnie abym weszła do środka. Długo rozmawiałam z nim. Wtedy pewien fragment piosenki chodził mi po głowie:czy się boisz pytam się, boże dziecko mówi nie. Zapytałam się go co to znaczy ale w tej samej chwili znikł. Za to pojawił się zwykły starszy człowiek. Opowiadał mi historię tej chatki. Okazało się że jestem właścicielką tej posiadłości. Po tym wszystkim wyszłam z domku i opowiedziałam to mamie a ona kazała mi tu zostać.
  • ~Gość (27 Października 2018, godz. 11:02)

    Śniło mi się że szłam przez jakieś dziwne drogi I było ciężko.. później spotkałam tam mojego ojca który chciał pieniądze na picie.. był mega nawalony I moja mama stała za nim smutna. Ja powiedziałam że nie mam I on mnie bardzo popchnal ja się przewróciłam plakalam chciałam też Natalke obronic bo on chciał ją uderzyć I ja stanelam w jej obronie I on mnie uderzył I wziął pieniadze I później zaś
    Bylam dalej na tych schodach I szlam Ale to były inne schody bo wyglądały inaczej. Nic innego tam nie było, tylko te schody I później na samym końcu tych schodów była droga I stał tam Jezus i byl szczeliwy ze jestem ze dalam rade tam wejść i on mi powiedział że mam 2 wyjscia jedno było takie żebym wróciła A drugie takie żebym szła dalej po tych schodach (tylko że ja byłam bardzo zmęczona bo te schody I droga była bardzo ciężka) on złapał mnie za rękę wtedy. Ja powiedziała że wracam I wtedy w tym snie obraz stał się inny taki zamazany I nic prawie nie było widać i się obudzilam.
  • ~Gość (26 Października 2018, godz. 15:49)

    Śniło mi się dzisiaj, ze byłam w swoim rodzinnym domu, a dokładnie w pokoju moich rodziców, tam właśnie ukazał mi się jezus, stojący przede mną, chyba się uśmiechał, wszystko było w jasnych, ciepłych barwach, później jezus zniknął, we śnie nie mogłam uwierzyć, ze to ja go widziałam, pojawili się później rodzice którzy w okrzykach epatii wołali, ze to ja, ich córka zobaczyłam Jezusa, ja wciąż nie mogłam w to uwierzyć, później na ścianie przed która widziałam Jezusa powstał ślad jego postaci, twarz i tułów, dalszej części snu nie pamietam, przed obudzeniem się widziałam jeszcze radujących się rodziców i bliskich.
  • ~Gość (27 Września 2018, godz. 10:07)

    Snilo mi sie ze witam sie z Jezusem i podaje mi reke co to znaczy?
  • ~Gość (31 Sierpnia 2018, godz. 22:16)

    Śnił mi się sen gdzie widziałem Jezusa
  • ~Gość (7 Czerwca 2018, godz. 18:59)

    Spałam snilam o tym że śnie i w tym śnie co snilam (to trochę skomplikowane) śniło mi się że jestem w jakiejś kawiarni i przy stole siedział starszy pan z siwymi krótkimi włosami nagle podeszła do mnie moja babcia i powiedziała mi że to Jezus. Podeszłam do niego i zapytałam go o to kim będę w przyszłości odpowiedział mi że nie powie mi tego ale powie mi jedno - będziesz mieć kilku mężów. W śnie w którym snilam się obudziłam i pobiegłam do mamy i nagle sen mi się urwał i się obudziłam
    Co to może znaczyć jak mam to interpretować?
  • ~Ola (10 Maja 2018, godz. 23:48)

    Mnie śniło się że schodzę z wysokiej góry i po drodze spotkałam siedzącego na skale Jezusa był zasmucony i samotny podeszłam do niego i zaczęłam z nim rozmawiać pocieszać go a on dal mi do zrozumienie ze wszystko o mnie wie ...poczułam miłość zrozumienie ciepło radosc nie chciałam odchodzić ale po chwili się obudziłam...może to dziwne ale jeszcze kiedyś Śnił mi się że nagle siedział obok mnie w aucie przez chwilę uśmiechnął się i znikł
  • ~Kinga (2 Października 2017, godz. 7:19)

    Witam
    Śniło mi się że jestem w salonie w moim mieszkaniu razem dziadkiem od strony mamy i babcią od strony taty(obydwoje nadal żyją). Po chwili zrobiłam sie senna i głodna. Zobaczyłam sczeniaka przed szafą. Był mokry podniosłam go i położyłam na przedpokoju. Powiedziałam o tym babci a ona powiedziała ze mam halucynacje przez głód. Po czym zobaczyłam że z pokoju w którym śpię wychodzi powoli Matka Boska a po chwili Jezus. Nic nie mówili.Po chwili znikli. Jak wróciła moja mama z pracy poszłyśmy do sklepu. W drodze powiedziałam jej żeby kupiła mi coś ba spokojny sen ponieważ mam halucynacje.po drodze mijalismy faceta w masce który rzucał w stronę pewnej kobiety kartki z zeszytu w kratkę. Potem mijalismy faceta w koszulce z flagą chyba Niemiec. Gdy przeszlysmy przez tunel uslyszalysmy jakiś alarm. Ja bylam swiadoma ze jest to alarm z powodu nalotu lecz nie brzmial tak. Po chwili zobaczylysmy samolot a moja mama powiedziała "to pewnie przegląd" . po chwili z niego zostaly zrzucone "bomby" ktore tak dziwnie wybuchły. Proszę o pomoc jestem przerażona
  • ~Maks (20 Grudnia 2016, godz. 22:52)

    Ten sen to sygnał, że nie jesteś sama, że widzi Ciebie, że jest przy Tobie i troszczy się o Ciebie. Zaufaj. To bardzo optymistyczny sen.
  • ~Magda (20 Grudnia 2016, godz. 11:13)

    Dzisiaj pierwszy raz w życiu przyśnił mi się Jezus w białej szacie na której była krew, mam teraz ogromne problemy w życiu i ciężko mi co rano wstać, ale ten sen to przecież nic złego... może w końcu przyjdzie ukojenie moich problemów,wierzę w to bardzo mocno,że Jezus przyszedł żeby mi pomóc, żeby zabrać ode mnie te troski i kłopoty.
Opisz swój sen lub dodaj komentarz »


Znajdź symbol w senniku

System interpretacji snów

Ostatnie komentarze

  • Szukać Szukałem czegoś w torebce żony i znalazłem pendrive'a z danymi, na których były zdjęcia. ...
  • Teść Śniło mi się, że mój zmarły teść siedział przy wózku mojej córeczki. Co to może oznacza...
  • Grób Śnił mi się groby otwarte, które zamykano betonowymi płytami....
O nas | Mapa strony | RSS | Kontakt | Regulamin | Polityka prywatności | Informacja o cookies
Copyright © 2024 - DobrySennik.pl