Sennik Wilk
Według dawnych senników obecność wilków w snach wiąże się z niebezpieczeństwem z otoczenia. Symbolika snu może odnosić się do naszych niepohamowanych emocji, gniewu, agresji i szkodliwych pożądliwości. Określa osobę o wrogim usposobieniu.
Jeżeli widzisz wilka - zachowaj czujność i ostrożność.
Gdy zostaniesz przez niego zaatakowany lub ugryziony - niebezpieczeństwo.
Pokonać go - będziesz dominował nad swoimi nieprzyjaciółmi.
Wyjący przy pełni księżyca - ktoś może potrzebować twojej pomocy.
Jeżeli goni cię stado wilków - obawiasz się wrogości ze strony nieprzyjaznej osoby.
Oswojony wilk - zapowiada pojednanie i przyjaźń.
W czarnym kolorze - strach i niepokój.
Sen z wilkami: Byłam w domu ciotki i gdy chciałam z niego wyjść, za drzwiami były wilki, co najmniej 4: dwa białe i dwa czarne. Białe wilki leżały na podwórku, zdawało m...
~Adela | 2 Maja 2024, godz. 13:33r. | Sen z wilkami »
Wilki: Szłam z synem pod górę przez pole porzeczek czarnych i jak weszliśmy na zieloną górę to ujrzałam wilki. Mój syn był o kulach, ale bardzo szybko biegliśmy...
~Ghbgg | 6 Listopad 2023, godz. 8:03r. | Wilki »
Czarny wilk i biblia: Zaczęło się od tego, że czytałam biblię. Miała ona niebieska okładkę. Siedziałam na podłodze, a w pewnym momencie szafka, z której ją wyciągnęłam zamknęła się. D...
~Kornelia | 9 Października 2023, godz. 7:10r. | Czarny wilk i biblia »
-
~Gość (22 Grudnia 2023, godz. 8:37)
Miałem sen,
Widziałem wilka i dużego czarnego psa, który z nim się sparował, a na samym końcu ja byłem w oddali i miałem strzelbę. Gdy strzelałem do niego nie miałem myśl żeby go zabić, tylko uśpić. -
~Gość (13 Lutego 2022, godz. 9:19)
Szłam ze znajomymi ulicą, na której było mało domów plus liczne pola. Ja miałam ze sobą w ręce siatkę z jedzeniem. Idąc tak obróciłam się i zauważyłam dużego szarego wilka, który idzie przy mnie i próbuje powąchać siatkę. Widząc to, powiedziałam jak do psa "buda". On się oddalił.
Idąc tak dalej, za jakiś czas stanął przed nami i zagrodził nam drogę. Wiedziałam, że chodzi mu o jedzenie, ale nadal próbowałam go przepędzić i się udało. Wilk znikł na kolejnych kilka chwil. Za trzecim razem, zwierzę już zaczęło atakować i nie było spokojne.
Zagonił nas na czyjeś podwórko i próbował wyrwać mi siatkę. Wtedy mnie ugryzł, ale nie mocno wręcz tylko tak abym to poczuła. Gdy puściłam torbę z jedzeniem, wilk ją zabrał i uciekł. -
~DawidW. (24 Listopad 2021, godz. 1:07)
W ciągu 10 dni miałem 2 razy podobny sen.
Za pierwszym razem śniło mi się, że na polanie przy lesie stoję w jakimś domu i od środka trzymam barykaduje drzwi, do których od dworu dobiją się grupa wilków. Tyle pamiętam.
Drugi sen bardziej rozbudowany.
Ta sama polana, przy tym samym lesie i ten sam dom. Rozmawiam z moim bratem na tej polanie, po czym mój brat poszedł spać pod chmurką. Ja powiedziałem do niego: uważaj na dzikie wilki i inne. Wróciłem do tego domu. Tam była moja 2 letnia córka, moja była i jakaś nie znana mi koleżanka.
Pamiętam że moja byla otwarła okno czy okna. Ja zwrucilem jej uwagę że tu jest dziecko i że trzeba zamknąć bo przeciąg.
Następnie uprawiałem seks z ta nieznana której twarzy nie widziałem. Potem chyba też był seks z moja byłą choć nie jestem pewien. Na samym końcu to samo co w pierwszym śnie stoję podtrzymując drzwi do których dobiją się grupa wilków. -
~Marta (18 Marca 2021, godz. 0:36)
Podczas spaceru z rodziną zaatakowała nas wataha wilków. Jeśli chodzi o otoczenie, była to łąka. Tylko ja odczuwałam strach, reszta spokojnie obserwowała mojego psa, który "atakuje" wilki, trzymając je na bezpieczną odległość...
W śnie pojawił się również mój nieżyjący syn, który trzymał się blisko moich rodziców. -
~Gość (15 Marca 2021, godz. 10:49)
Śniły mi się trzy czarne wilki, które mnie słuchały. Byliśmy w domu, mogłam je głaskać, ale wiedziałam też, że ma się coś wydarzyć, ale będziemy się nawzajem chronić.
Potem scena w śnie przeniosła się na jakąś chyba polanę, pomiędzy lasem i pagórkami, przede mną stały "najeżone" (ustawione w trójkąt) te trzy czarne wilki, spoglądały przed siebie, w jeden punkt. W tym punkcie stała postać. Zła i mroczna postać. Starałam się jak mogłam, żeby te wilki chronić, by nic się im nie stało. W momencie kiedy uświadomiłam sobie, że możemy nie dać rady, zza jednego z pagórków zaczęły pojawiać się kolejne wilki. Były ich setki. Biegły żeby pomóc i wesprzeć. A ja starałam się je chronić, by nie zostały ranne. Potem się obudziłam. -
~Gość (2 Marca 2021, godz. 6:29)
Śniło mi się, ze gdzieś pojechałam na kilka dni i gdy byłam już na miejscu, za oknem ujrzałam wilki, ale nie były agresywne. Po tym sen mi się skończył. -
~Gość (25 Sierpnia 2020, godz. 7:16)
Las piękny biało szary wilk patrzył się z góry ze skał na nas, a na dole stał jeszcze jeden wilk, a my szukaliśmy kija. -
~Gość (11 Sierpnia 2020, godz. 4:35)
Szedłem przez las i widziałem całą masę martwych wilków, co to może oznaczać? -
~Rk (4 Sierpnia 2020, godz. 10:36)
Miałam sen o czarnym wilku w mieście.
Nie bardzo wiem, jak to interpretować ale napiszę o śnie:
Gdy go ujrzałam, wpatrywał się we mnie swoimi ogromnymi oczami, wieczorem, przy blasku latarni widziałam, jak jego oczy się błyszczą, niczym diamenty. Zobaczył mnie i zaczął do mnie biec,w biegu zaczął rosnąć i być większy i większy(coś w rodzaju wilkołaków z filmu Zmierzch) . Ludzie stali i obserwowali co się stanie. Gdy do mnie podbiegł, przemówił ludzkim głosem "proszę pokochaj mnie, js bez Ciebie żyć nie mogę"... Przytuliłam tego wilka, rozpłakałam się i się obudziłam.
Co czułam gdy wstałam? Jakąś dziwną więź między człowiekem a dzikim zwierzęciem. -
~Gość (5 Lipca 2020, godz. 12:17)
Do domu mojej babci, gdzie byłam z całą rodziną, wdarła się czarna wilczyca. Chciała zjeść nasze psy. Zabiłam ją. Po czym pojawił się drugi wilk, był bardzo zły, że zabiliśmy wilczyce, chciał ją pomścić i zabić nas wszystkich. Gdy udało mu się dostać do domu zabiłam go siekierą do rąbania drewna. Do tego stada należała jeszcze trzecia wilczyca, bardzo bałam się, że też nas zaatakuje, ale zanim pojawiła się w domu obudziłam się. -
~Gość (2 Kwietnia 2020, godz. 10:48)
Śniło mi się, że byłam w czyimś domu. Jak przechodziłam korytarzem łączącym dwie części domu to zostałam zaatakowana przez wilki. Były one szare i podczas snu czułam nienawiść i złość bijąca od nich. Broniłam się czymś podobnym do kija bejsbolowego i zraniłam wilki w szczęki. Najgorszą rzeczą która mnie przeraża jest to, że odczułam lekką przyjemność kiedy zraniłam te wilki. Nie jestem agresywną osobą i to mnie przeraża.
-
~Yenn (1 Kwietnia 2020, godz. 11:49)
Śniło mi się, że byłam wilczycą, która może zamieniać się w kobietę. Biegłam do mojego byłego chłopaka, żeby powiedzieć mu, że urodziło się szczenię, bardzo się z tego powodu cieszył.
Niestety nie mam pojęcia jakie szczenię i czy to ja powiłam. -
~Gość (8 Marca 2020, godz. 9:01)
Nikola- ~"Śniło mi się że, przyjaźniłam sie z wilkami byla tam cała moja rodzina. Wilków było kilka, z każdym mogłam porozmawiać, również z nimi mieszkaliśmy jakby bylo to calkiem normalne. Jeden z nich zawył, ale nie było szczegolnego powodu, rownież dużo razy widziałam jak sie przemieniali, było to niesamowite za każdym razem zastanawiałam się coraz bardziej czy ja też tak umiem. Potem jakby z nikąt sen zmnienil otoczenie byliśmy na plaży, przyjechały cieżarówki, wysypały piasek i odjechaly a my ulepilismy odbicie ogromnej łapy."~ i w tym momencie sie obudziłam. Dziekuje za wytrwanie jeśli ktos to przeczytał <3 -
~Ricci (29 Lutego 2020, godz. 19:14)
Zabiłem dwa szare wilki.
-
~Gość (27 Grudnia 2019, godz. 12:01)
na podwórko weszły 3 wilki piękne duże ,bałam się wyjsc z domu, po chwili dwa wilki wyszły same za bramę a jeden położył się po krzewem i leżał ,wyszłam na podwórko spojrzałam na niego i przestałam sie bać .noc 27 grudnia2019r -
~Gość (12 Listopad 2019, godz. 20:51)
Uciekałam przed 3 szarymi wilkami,ale zdążyłam się schować we własnym domu.juz myślałam że jestem bezpieczna ale zaraz usłyszałam że ktoś majstruje przy klamce. To były te wilki, które próbowały się teraz dostać do domu.probowalam je powstrzymać ale zdążyły usunąć klamkę, potem się obudziłam. -
~Artur (10 Października 2019, godz. 13:47)
Ryby
Co jakiś czas mam sen z rybkami z mojego akwarium. Dorodne skalary pływają w powietrzu poza wodą po całym pokoju.
A ostatnio obserwowałem liczne stado czarnych molinezji szybujących w powietrzu.Rzuciłem w ich kierunku jakąś serwetką.One ruszyły energicznie w moim kierunku.Przerażony odganiałem się jak od komarów. -
Inscrutabile (21 Lipca 2019, godz. 11:46)
Śniło Mi się, że jestem koło domu i czekała Mnie wyprawa do wioski, która osadzona była w wysokich ośnieżonych górach. Gdy stałem koło swojego bloku widziałem te góry, były bardzo wysokie niczym Himalaje, ale wiedziałem, że gdy dojdę na miejsce do wioski, dowiem się wszystkiego czego potrzebuję. W miarę drogi spotykałem po kolei z osobna znajomych z klasy. Było ich trzech i każdy Mi odradzał pójście tam, ostatni dodał do tego, że mogę zginąć, lecz nie mogłem zrezygnować. Gdy dotarłem na szczyt widziałem w dole wioskę. Już wiedziałem, że najgorsze za Mną i wystarczy już zejść na dół. Nagle przeniosło Mnie znów blisko domu na taki plac betonowy za garażami blisko mojego bloku. Spostrzegłem, że w odległości 8 metrów stoi olbrzymi Wilk, dwa razy większy od zwykłego. Przeraziłem się okropnie stałem, jak słup soli czekając na jego pierwszy ruch. Nagle pojawił się blask w jego oczach, i wtedy wiedziałem, że nie ma się czego obawiać podszedłem do niego, a On jadł Mi z ręki. -
karinka malinka (5 Listopad 2018, godz. 7:24)
Śniło mi się że wychodziłam z domu od mojej ciotki i 2 domy dalej mieszka moja babcia na ulicy chodził wilk na początku szłam spokojnie ale stanowczym krokiem ale przyspieszyłam gdy wilk chciał mnie zaatakować. Dostałam się na podwórko babci i po krótkiej rozmowie wychodziłam i wilk znalazł się na podwórku u babci i rzucił mi sie na szyję. -
~Annna (4 Września 2018, godz. 5:49)
Pojechalam sańmi po dzieci. Byl do nich zaprzezony brazowy kon. Jak podjechalam pod szkole ludzie zaczeli mowic ze w okolicy grasuje wilk ktory atakuje i porywa dzieci. Osoby znajdujace sie tam chcieli go wytropic i zabic. Ja chcialam im w tym pomoc choc mi odradzali mowiac ze to jest meskie zadanie. Ja sie ich nie posluchalam i ruszylam z nimi. Znalazlam slady jego i powiedzialam do swoich towarzyszy ze on musi miec gdzies swoja nore i w tej chwili gdy sie odwrocilam zobaczylam jak zacza atakowac konia ktorym przyjechalam. Udalo mi sie ocalic jego i wrocilam do domu. Tam byly moje dzieci a ja konczylam robic pranie ktore robil moj maz choc we snie chyba nim nie byl -
~Krzysztof (29 Maja 2018, godz. 22:45)
Sniło mi się, że dzieci bawiły się koło domu i jest popołunie, prawie wieczór. Nagle w oddali pojawiły się małe stworzenia, zobaczyły nas i zaczęły szybko biec w naszą stronę. Gdy się zbliżały zauważyłem, że to stado młodych małych jeszcze wilków, ale było widać, że są bardzo wściekłe i biegną na atak. Ostrzegłem wszystkich i zaczęliśmy uciekać, już wbiegając do domu jako ostatni przed drzwiami oglądam się i widzę, że są bardzo blisko.. no i budzę się. Sen śnił mi się 3 razy pod rząd, ten sam scenariusz. Dziwne... -
~Gość (24 Maja 2018, godz. 16:15)
Szlam z moim czteroletnim synem przez las i nagle zobaczylismy stado wilkow, zaczely nas gonic. Dobieglismy do jakiegos domu dogonily nas, zaczely grysc. Nagle ja sie gdzies obudzilam i zobaczylam ze nie ma mojego syna. Wroccilam tam. Moj syn tam byl, szedl w moja strone byl wystraszony ze go zostawilam.
-
~Anna (6 Maja 2018, godz. 11:36)
Dzisiejszy sen szlam przes las byl tam ogromny wilk balam sie aby mnie nie zobaczyl ale zobaczyl i atakowal ja sie bronilam w pewnym momencie zobaczyl mieso porwal i uciekł -
~Paulina (4 Marca 2018, godz. 9:05)
Szłam ośnieżoną drogą przez las. Nagle obejrzałam się i parę kroków za mną warował za mną biały wilk. Miał smutne czarne oczy jakby okaleczone, bo widziałam w nich czerwień... Wilk był gotowy do skoku. Nie wiem, teraz mam prawie pewność, że ja w tym śnie również byłam wilkiem lub psem, na pewno nie byłam człowiekiem, lub też nie przez cały czas. Zaczęłam uciekać, biegłam oglądając się za siebie co chwilę. Miałam z tym wilkiem jakieś porozumienie mentalne/telepatyczne, on coś do mnie mówił, nie kazał uciekać, chyba mnie potrzebował, ale ja się BAŁAM! W pewnym momencie schroniłam się w jakimś domku, był tam jakiś psiak i młody mężczyzna (nie wiem kto, nie znam go lub nie pamiętam) pomógł mi zamknąć drzwi na wielką zasuwę, z którą mieliśmy jakiś problem. Przez małe okienko widziałam, że wilk ktory mnie gonił krąży przed wejściem ze zwieszoną głową, smutnym spojrzeniem... Nie pamiętam czy będąc już w tym pomieszczeniu byłam człowiekiem czy wilkiem/ psem, ponieważ patrzyłam na to wszystko nie z perspektywy widza a osoby uczestniczącej w zdarzeniu. Nawet za zamkniętymi drzwiami i w obecności innej osoby, nadal bardzo bałam się tego wilka.... -
~Ojciec (3 Lutego 2018, godz. 8:03)
Miałem sen w którym stado czarnych wilków biegało swobodnie po zoo. Byłem sam z małym dzieckiem swoim synem. Wziąłem go na ręce i mimo, że się bałem postanowiłem je ignorować wiedząc, że nie mogę okazywać lęku by nas nie zaatakowały. Obwąchiwały nas, ale szedłem pewnie. Żaden nas nie zaatakował. Jednego bardziej namolnego przegoniłem. -
~Zuzanna (29 Lipca 2017, godz. 2:58)
Akcja dziala sie w domu w Polsce mimo ze mieszkam za granica. Przebywalam na podworku zeby nakarmic male kotki, w tedy dostalam telefon ze na mojej dzialce znajduje sie wilk i rzeczywiscie dostrzeglam czarnego wilka. Chcialam pochowac male kotki ale balam sie i pobieglam do domu by z balkonu obserwowac sytuacje, przy czym powiedzialam tacie by zadzwonil na policje. Z balkonu widzialam jak wilk wyjada nasze warzywa, potem przeszedl w poblizu kotkow a ja balam sie ze im cos zrobi jednak kocia mama przegonila go (zdziwilo mnie jak wilk ucieka przed kotem z podkulonym ogonem). Potem wilk zblizal sie do wejsca naszego domu, ja histeryzowalam podczas gdy moi rodzice i brat nie zwracali na ta sytuacje uwagi, brat sobie nawet z tego zartowal, bylam zmieszana ich postawa i bezsilnie usilowalam by podjeli jakies kroki by przepedzic wilka. Nagle zobaczylam jak wilk wchodzi po schodach do naszego domu wiec zamknelam drzwi od kuchni gdzie byla moja mama i tato jednak on itak wszedl i zaczal wyjadac mojej mamie to co akurat wkladala do piekarnika. Ona nie reagowala,pozwalala mu jesc, tato nie zwracal uwagi a ja stalam za mama i wilkiem przerazona myslac ze zwierze zaraz sie na nia rzuci, jednak to sie nie stalo,jadl spokojnie. Ogolem mial niegrozne usposobienie ale itak wzbudzal we mnie strach. Gdy wilk poszedl do innego pomieszczenia, szybko zamknelam drzwi jednak on probowal pyskiem przepchac niedomkniete drzwi, rodzicie dalej nic sobie nie robili z tego ze mamy w domu wilka a ja sie boje. Ostatecznie krzyknelam do taty ze ma wkoncu zadzwonic na policje by przyjechali zastrzelic wilka bo moze jednak nam wyrzadzic krzywde wiec tato zadzwonil a gdy policjantka odebrala telefon, on robil sobie z nia zarty. KONIEC -
~Kasia (11 Czerwca 2017, godz. 18:19)
Wyszłam z domu a obok był Las. Było bardzo ciemno nagle obróciłam się i zobaczyłam olbrzymiego czarnego wilka który był zły. Nagle pojawiło ich się coraz więcej. Strasznie się bałam. Potem znalazłam się na drodze obok lasu szłam i znowu pojawił się wilk stał na tylnych nogach czarny i patrzył się na mnie gniewnymi oczami. Zaczęłam biec. Ale on za mną nie. -
~Ola (13 Stycznia 2017, godz. 22:39)
Szłam nocą i bawiłam się na skraju lasu z moją młodą suczką, gdy pojawiło się stado wilków, próbowała je zaatakować, mimo mojego nawoływania. Wilki rzuciły się na nią, a ona uciekała do mnie z podkulonym ogonem, złapałam ją na ręce i uciekałam do domu. Jeden z wilków zbliżył się do mnie i gdy otwierałam drzwi, zaatakował. Kopnęłam go i upadł kawałek dalej. Próbował jeszcze raz, ale zdążyłam uciec do budynku. Dalej był kawałek o jakiś osobach, ale nie pamiętam dokładnie. Pamiętam, że starałam się ukryć przed nimi mój strach.
Znajdź symbol w senniku
O snach
Ostatnio zinterpretowane sny
Ostatnie komentarze
- Czarna postać ok...
- Babcia Moja zmarła babcia mówiła mi o moje żonie, która odeszła ode mnie, że nie będzie tu mieszka...
- Cukier W kuchni na podłodze był poukładany w pryzmę cukier w torebkach. Było go ze 30 torebek....