Sennik Kochanek

~Kasia (25-03-2017r.) - śnił mi się kochanek ,czułam jego dotyk i wielkie pragnienie i ciepło ,czułam błogość jak przebywałam przy nim,byliśmy obok siebie. Tęsknota za nim była wielka i radość, że jestem blisko niego.

~Ula (11-02-2017r.) - Kochajac sie z mezczyzna ( kochankiem) zaczelam wymiotowac skrzepami krwi które pozniej posprzatalam pod kołdrę

~Anna (16-01-2017r.) - Śniłam o studiach i ludziach ze studiów, siedzieliśmy w ławkach szkolnych, ale nie w pomieszczeniu, gdzieś na dworze. Obok mnie usiadł kolega, mój były kochanek, do którego żywię jeszcze uczucia w realnym życiu. Nie patrzył na mnie, zwróciłam uwagę na nasze ubrania, oboje mieliśmy na sobie żółte bluzy. Mój kolega z ławki odwrócił się do mnie plecami, spojrzałam na niego i stwierdziłam ze przez nasze rozstanie do którego ja doprowadziłam, bardzo schudł i pewnie to przeżył. Siedziałam później na kolanach u naszego profesora, miał zgięte kolana ja na nich siedziałam i kręciłam się w kółko z wyprostowanymi nogami, widziałam swoje buty i bardzo zależało mi na tym aby mój kochanek to widział.

~Aneta (22-12-2016r.) - Siedzieliśmy naszą paczką u mnie w domu. Przyszła pora na sen więc musiałam gdzieś ich pomieścić. W jednym pokoju była sterta poduszek i tam położyłam jednego z kolegów (później się okazało że pod tą sterta poduszek był trup jakiegoś chłopaka). Dałam mu wszystkie koce jakie miałam w domu. Przyszedł czas położyć mojego kochanka, oczywiście położyliśmy się razem. Tylko, że ten kolega z drugiego pokoju chciał spać z nami. Mi się to nie podobało bo chciałam mieć kochanka tylko dla siebie i w rezultacie kolega został w tamtym pokoju. Najdziwniejsze w tym wszystkim było to że pamiętam taki wątek iż mój kochanek oliwił tego trupa z pod poduszek. Widziałam to z perspektywy jakbym to była ja.

~Iwona (6-11-2016r.) - Poszłam z moim synem i z córką z wizytą do kogoś. Tam spotkałam moją dobrą koleżankę. Rozmawiałyśmy po czym ona musiała szybko wyjść a ja poszłam za nią ale jej nie dogoniłam. Wróciłam i rozmawiałam z synem,potem zamówiliśmy całą skrzynkę oranżady czerwonej. Później poszliśmy spać. Ale ja poszłam do pokoju, gdzie był mój kochanek i się kochaliśmy ale przyszła moja mama i nam przerwała, mnie nie widziała, popatrzyła i odeszła. Co to oznacza?

~Ania (28-08-2016r.) - Mój kochanek przyjeżdża do mojego domu, jest również tam mój mąż i nagle kochanek zamienia się w chłopca. Ukradkiem podchodzę do niego i znów staje się mężczyzna, zaczynamy się całować i mówić dobie czułe słówka. Nagle przenoszę się w jakieś inne miejsce, gdzie jest lusterko i wyciągam z zęba jakieś długie sznurki z jakimiś piłeczki. W jednym zębie są dwa sznurki a w dziurze po zębie jeden bardzo długi sznurek też z kulkami i wyciągając go uświadamiam sobie, że to on mnie tak dusił w gardle i się budzę.

~as (5-07-2016r.) - Słoneczny ciepły letni dzień, łąka, patrzę na coś w oddali może jakiś koncert, czuję, że ktoś stoi obok. Odwracam się i widzę moją dawną miłość, z którą rozstałam się boleśnie. On się uśmiecha i łapie mnie za rękę. Wracamy do siebie, czuję ekscytację, radość, spełnienie seksualne, motyle w brzuchu. Później niepokój. Wiem, czuję że on mnie zdradza, znika. Szukam go, znajduję z inną kobietą. On mówi mi, że to nic nie znaczy, ale ja wiem, że to nie prawda, że znowu powtarza się to co kiedyś. Czuję ból, tęsknotę, strach przed rozstaniem. Początek snu kolorowy, jasny, koniec snu ciemny, ponury, sceneria to szpital.

~Asia (23-03-2016r.) - Tato przyjeżdża pod blok z kochanką i dzieckiem w bagażniku. Mama zabiera dziecko. Ja wracam i płaczę u siebie w pokoju.

~kasia (4-03-2016r.) - We śnie byłam w ciąży. Trwała jakaś rozmowa między mną, moim kochankiem a jego żoną. Miałam urodzin syna.

~rv (20-01-2016r.) - W moim śnie spacerowałem przez miasto, aż spotkałem ukochaną mi osobę, z którą nie mogę być. Nagle ona zmieniła zdanie, chwyciliśmy się za ręce i poszliśmy na spacer wspólnie. Spotkaliśmy moją rodzinę, obawiałem się jej reakcji na ten związek, ale został on zaakceptowany. Doszliśmy do mojego starego domu, gdzie brat bardzo się ucieszył, że jesteśmy szczęśliwi, po czym położyliśmy się spać - szczęśliwi i roześmiani.