Sennik Ulica

~Danuta (1-03-2017r.) - Szłam znajomą ulicą. Ulica była pokryta lodem. Ja miałam zamknięte oczy. Partner prowadził mnie za rękę. Czułam się bezpiecznie.

~Ula (11-06-2016r.) - Wyszłam z koleżankami do klubu, spędziliśmy tam kilka godzin a po wystrzale fajerwerków wyszłyśmy z klubu i szłyśmy wzdłuż głównej drogi. Jedna z koleżanek szła bardzo nieostrożnie środkiem drogi. Gdy zaczęło się robić jasno ulica zaczął jechać samochód w którym siedziało czterech łysych mężczyzn którzy przejeżdżając Koło nas zwolnili. Na Koleżankę która nieostrożnie szła najechało to auto.

~Andrzej (21-04-2016r.) - Idąc ulicą widzę kobietę. Ona obserwuje mnie. Patrzymy na siebie bardzo długo. Podchodzę bliżej, żeby pogadać a Ona odwraca się i unika kontaktu. Przychodzę do swojego domu i myślę o niej. I nie mogę zrobić nic, żeby nawiązać kontakt. Mam blokadę umysłową. Nie potrafię odezwać się do niej.

~Klara (19-12-2015r.) - Jestem u kuzynki na wyjeździe Są tam mężczyźni Przystojni. Szczególnie jeden mężczyzna mi się podoba i jesteśmy niby razem (W rzeczywistości jestem mężatką ). Gdzieś wychodzę z domu i zaczynam biec. Później próbuję znaleźć drogę powrotną do tego domu. Wiem wyraźnie jak den dom wygląda ale nie wiem jak iść do niego. Błądzę po uliczkach i ogródkach. Ulice są wąskie. Przechodzę przez czyjś ogródek i później przez obcy dom dalej idę ulicami i szukam tego domu.

~ja (21-10-2015r.) - Stoję blisko cmentarza z bliskimi mi osobami i jakimiś nowymi znajomymi, są to też chyba osoby z głosów. Stoimy naprzeciwko trzypiętrowego bloku z balkonami. Pokazują mi moje mieszkanie na drugim piętrze. Idziemy w stronę cmentarza. Była noc. Szliśmy ulicą.

~małgosia (17-10-2015r.) - Śniło mi się. że szłam do sklepu ulicą. Spotkałam mojego byłego chłopaka, on powiedział mi cześć a ja nic mu nie odpowiedziałam. Byłam zaskoczona i podenerwowana. Poszłam specjalnie do sklepu kupić papierosy. Później byłam w domu. Patrzyłam na telefon, czegoś szukałam w nim. Za jakiś czas znów szłam ulicą i od tyłu zaskoczył mnie mój były chłopak. Objął mnie. Zanurzył nos w moich włosach, wąchał je, tak jakby stęsknił się za mną. Ja sama nie byłam z tego zbyt zadowolona, bo nie chciałam go spotkać już więcej. Znowu byłam w domu i szłam na umówione spotkanie z nim, szykowała mu kanapki. Wiem,że w tym śni on był uśmiechnięty i radosny, świeciło słońce, tylko ja byłam tym wszystkim zaskoczona.