Sennik Stół

~Monika (2-07-2018r.) - Jasne pomieszczenie. Długi stół, przykryty białymi obrusami. Na stole stało bardzo dużo butelek alkoholu. Alkohol biały i kolorowy. W tle słychać było radosne rozmowy. Stół stał pod oknami. Okna duże i czyste. Za oknem noc. Jest ciepło, gwiazdy na niebie.

~Ewa (10-04-2016r.) - Byłam w domu z rodzicami, z mamą i już nieżyjącym ojcem. Przygotowywaliśmy się do śniadania świątecznego. Nakryłam obrusem stół, a mama naśmieciła na dywanie. Wzięłam odkurzacz i zaczęłam sprzątać. W kuchni mojej wisiały obrazy, nie podobało mi się to, bo było ich trochę za dużo. Potem jechałam z mamą samochodem w odwiedziny. Prowadziłam samochód, miałam też prezent. Jechałam ulicą, leżał biały śnieg, domy pięknie ustrojone widok był przepiękny. Dotarłyśmy na miejsce, ale trochę spóźnione. Weszłyśmy do domu, do pokoju, w którym stał duży stół nakryty białym obrusem,ale już było po śniadaniu. Przy stole siedziały młode kobiety. Zaczęłam się wybudzać.

~Barbara (28-12-2015r.) - Przyjechał z niezapowiedzianą wizytą z prezentami w reklamówkach, zabawki, dziecięce ubranka, słodycze, miałam wtedy gości. Było dużo osób, dzieci bawiły się w pokoju, na trójkołowym rowerku jeździła dziewczynka w białej sukience. Korzystając z okazji, że jest tylu mężczyzn poprosiłam, zęby przestawili mi meble w salonie. Ja cały czas przechodziłam z pomieszczenia do pomieszczenia. Nagle znalazłam się w kuchni, gdzie koleżanka przygotowywała kolację dla wszystkich Duży, owalny stół był już nakryty, stało na nim dużo mięsa i ciasto. W pewnym momencie rozlała się oliwa, posprzątałam i przeniosłam się znów do salonu, gdzie okazało się, że meble są źle ustawione. Po tym jak się zdenerwowałam źle ustawionymi meblami, podszedł do mnie eks małżonek, zaczął mnie przytulać, całować i powiedział że chce mieć ze mną seks. Zbyłam go mówiąc, że ma żonę i właśnie urodziło mu się dziecko, po czym objęci poszliśmy do innego pokoju, gdzie chciałam, żeby pokazał mi co przywiózł. Zaczęłam zaglądać do reklamówek, w których były dziecięce butelki ze smoczkami i ubranka oraz zabawki. Chciałam mu pokazać jeszcze jeden pokój, który już był urządzony, na środku stał okrągły stół z płonącymi świecami ale uznałam, że może to odebrać jako zaproszenie do seksu, o którym mówił wcześniej i zrezygnowałam. Następnie znalazłam się w łazience. Tam okazało się, że stoi aż pięć pralek, przy których są trzy kobiety, przebierające ubrania do prania, wszystkie pralki pracowały, włącznie z moją nową. Za oknem z wychodzącego magazynu ujrzałam dwóch mężczyzn. Pani w średni wieku powiedziała mi, żebym się nie martwiła o rachunki, bo one na pewno mi dołożą do opłat za prąd i wodę.