Sennik Obawa

~Olga (15-02-2017r.) - Zaczęło się od tego, że z jakiegoś powodu nie mogłam wrócić do swojego mieszkania. Nie znałam powodu ale wiedziałam, że nie mogłam. Poszłam więc do domu mojego chłopaka, pierwszej osoby u której moge bez obaw szukać pomocy. Weszłam do niego, tak jak zawsze, on mi otworzył i sie ze mną przywitał. Ale okazało sie, że mnie nie pamięta. W dodatku miał inną dziewczyne. Jego rodzice też mnie nie pamiętali, ani reszta osób, która była w domu. Nie rozumiejąc co sie dzieje wyszłam. Chłopak mieszka na parterze więc poszłam pod jego okno, liczyłam, że będe słyszeć o czym rozmawia ze swoją "dziewczyną". Nic jednak nie słyszałam. Rozpadało sie i wszędzie było błoto. Siedziałam i płakałam. Okazało sie, że on to usłyszał. Wyjrzeli z dziewczyną przez okno i zaczęli sie ze mnie śmiać. Kiedy przestali chłopak wyszedł przez okno i dał mi koc. Laska chciała wezwać policje, że niby ich prześladuje czy coś w tym stylu. Chłopak jednak ją powstrzymał i powiedział, że moge sie schronić u niego pod balkonem, bo pada. Uważał, mnie za bezdomną. Zachowywał sie jakbyśmy sie nigdy nie spotkali, nie znali. Bolało jak cholera bo jest dla mnie najważniejszą osobą na świecie, ja dla niego także i nie rozumiem jak mógł mnie nie poznać. Nikt mnie nie poznawał, jakbym nigdy nie istniała. Czułam sie samotna i bezradna.

~Marta (28-09-2016r.) - Stado dzików leżących na trawie tarasem. Obawa o psa i wołanie go. Wbiegający złodziej do piwnicy, pies rzucający się na złodzieja. Proszenie złodzieja o wolność. Wychodzące dziki przez bramę. Wypuszczenie złodzieja.

~anna (5-04-2016r.) - Śniło mi się, że obawiałam się ataku wściekłych psów. Nie widziałam ich ale kazałam zamykać drzwi i uważać bo mają przyjść. Denerwowałam się na ludzi pracowników, że otwierają bramę, zabezpieczenie i prosiłam aby szybko zamykali bo przyjdą złe i wściekłe psy.