Sennik Cygan
Pojawiający się we śnie cygan może oznaczać spotkanie osoby, która nie będzie wzbudzać w Tobie dużego zaufania. Sen może odnosić się także do naszej osoby i świadczyć o braku wiary we własne możliwości, bądź niepewność w tym, co obecnie robisz lub masz zamiar zrobić.
Spotkać cygana - brak zaufania do siebie lub kogoś bliskiego.
Być cyganem - niezadowolenie z własnej sytuacji finansowej.
Wróżąca cyganka - niepowodzenia finansowe.
Zostać okradzionym przez cygana - brakuje ci większej odwagi w pracy.
- niewytrwałość
Cyganie w domu: Śniłam, że do mojego domu weszła duża liczba cyganów, bałam się, nie wiedziałam po co weszli i nie chciałam aby byli u mnie. Chciałam zadzwonić lub napisać...
~Wiki | 1 Listopad 2018, godz. 14:49r. | Cyganie w domu »
-
~Łukasz (4 Listopad 2021, godz. 19:51)
Mi śniło się, że cyganie zaczęli wchodzić mi na balkon(mieszkam na ostatnim piętrze, zaczęli zjeżdżać na linach z dachu). Mówili, że tylko chcą coś sprawdzić. Po chwili było ich już tyle, że nie mieścili się na tym balkonie, zaczęli wchodzić mi do domu i zagadywać mnie jakimiś historyjkami. Kazałem im się wynosić, dałem im 10 minut albo wzywam policję. Wtedy zaczęli mnie otaczać i chcieli zabrać mi telefon. I obudziłem się. -
~Gość (2 Września 2019, godz. 10:20)
W moim śnie, Cyganie próbowali wejść do mojego domu, byli dosyć agresywni i przyjechali ciemnymi końmi, chyba czterema. Możliwe że gdzieś w tym śnie była Cyganka, Cygan miał duże wąsy. Ogólnie sen przeraźliwy. -
~Barbara (20 Stycznia 2017, godz. 20:07)
Śniło mi się że do mojego mieszkania weszła cyganka. Chciała przejść do kuchni ale ja ją zobaczyłam i zaczęłam ją wyganiać. Trudno mi było się jej pozbyć. Chciała jeszcze wejść do mojej sąsiadki do pokoju obok ale w końcu bardzo kategorycznie i prawie siłą wyrzuciłam ją z domu i zamknęłam drzwi. Na klatce stały inne cyganki. -
~Anna (11 Grudnia 2016, godz. 12:38)
Przyśniło mi się, ze cygan, gruby ukradł mi kolczyki. We śnie szybko się zorientowałam i zabrałam mu dziecko i powiedziałam, że nie oddam dopóki nie odda kolczyków, goniłam go gdzieś po jakiejś starówce, wezwałam Policję, Policja przyjechała i nic nie zrobili. A jak zostałam z tym dzieckiem i nikt go ode mnie nie chciał, nikt się nim nie interesował????