Statek kosmiczny UFO z przesyłą

Jestem na zewnątrz, jest pochmurny dzień. Poza budynkiem nagle spoglądam w górę i spostrzegam przelatujący po niebie statek kosmiczny. Szybko spostrzegam, że to statek kosmiczny obcych, poza ziemski. Zniża lot, kołuje, przelatuje przez ciemną chmurę i podchodzi do lądowania. Statek UFO, kształtem podobny do widzianych w filmach i programach o tematyce UFO, lecz nigdy ja takiego nie widziałem, o kształcie trójkątnego, nieforemnego dysku z zamontowanymi wystającymi urządzeniami i aparaturą koloru szarego metalu. Ląduje w pozycji pionowej przylegając do metalowej konstrukcji mostowej z betonowym filarem. Stoję dość blisko, jakieś 100 – 200 m od tego obiektu i przez jakiś czas mu się przyglądam. Nie jestem przerażony, raczej zaciekawiony. W głowie dostaje przekaz, chyba telepatyczny, że obcy przybyli do mnie lub po mnie , ale statek się nie otwiera i nikt nie wychodzi. Dopiero po jakimś czasie dostaje informacje też telepatycznie, że statek coś dla mnie dostarczył. Od statku lub ze statku, odłącza się skrzynia lub zasobnik z szarego metalu, tak mi się wydaje. Po otwarciu zasobnika okazuje się iż jest w nim postać śpiącej kobiety (w hibernacji) o śniadej skórze i murzyńskich rysach, tak jak mulatka o włosach brązowo rudych. Ubrana jest w czerwono brązowy strój. Orientuje się, że ta kobieta przybyła do mnie i sen się kończy.