Czy można przyciągnąć pieniądze i bogactwo?
Chyba każdy z nas chciałby żyć w luksusie i dobrobycie, nie martwiąc się tym, że w pewnym momencie braknie nam pieniędzy lub stracimy pracę. Niestety tylko nieliczni mogą się pochwalić takim życiem. Część pławi się w bogactwie, natomiast druga część doświadcza biedy i ubóstwa. Czy można zatem sądzić, że jedni są lepsi od drugich? Czemu akurat niektórym powodzi się w życiu zawodowym a innym nie? Czy nawet biedna osoba może osiągnąć w życiu sukces i stać się bogata? Okazje się, że tak!
Większość multimilionerów zaczynało od zera, borykając się m.in. z biedą i brakiem wykształcenia! Warren Buffett, amerykański inwestor giełdowy (majątek 53,5mld USD) zaczynał od roznoszenia gazet za 175 dolarów na miesiąc. John Davison Rockefeller, uważany za najbogatszego człowieka w historii (jego majątek po śmierci wynosił blisko 663,4mld USD!) podjął pierwszą pracę, jako asystent księgowego za 50 centów na dzień. Tyler Perry - aktor, reżyser i scenarzysta, który w przeszłości był bezdomnym stał się multimilionerem. John Paul DeJora, multimilioner i współzałożyciel marki kosmetyków fryzjerskich zaczął kreować markę mając jedynie 700 dolarów i będąc w przeszłości bezdomnym! Murray Smith, multimilioner, ekspert rozwoju firm, właściciel i współwłaściciel wielu firm, współautor książki dla początkujących biznesmenów "Odpowiedź" był w młodości uznawany za osobę z opóźnionym rozwojem i musiał uczyć się w szkole specjalnej. Pierwszą jego pracą było czyszczenie podziemnych kanałów. John Assaraf, multimilioner, współautor słynnego „Sekretu” i „Odpowiedzi”, partner biznesowy Murray Smith-a pochodził z biednej dzielnicy i często w dzieciństwie wpadał w tarapaty.
Przejdźmy teraz do sedna tematu. Czy można rzeczywiście przyciągnąć bogactwo do swojego życia?
Po premierze filmu „Sekret”, miliony osób uświadomiło sobie istnienie zasady, którą możemy nazwać „Prawem Przyciągania”. Na temat działania tego prawa nie będziemy się teraz rozpisywać, ponieważ temat ten został już omówiony jakiś czas temu (zobacz wstęp do prawa przyciągania). Na podstawie obserwacji i mając za sobą wiele przeczytanych książek, artykułów, obejrzanych filmów z historią osób, które osiągnęły sukces mogę stwierdzić, że można przyciągnąć do siebie bogactwo, jednak większość z nas tego nie osiąga, gdyż wewnętrznie się blokuje.
Co na początek powinniśmy w sobie zmienić, aby się wewnętrznie odblokować i zbliżyć do bogactwa ?
1. Zmień swój stosunek do pieniędzy - część z nas postrzega pieniądze, jako zapłatę za ciężko wykonaną pracę. Kiedy odbieramy pieniądze z banku lub bankomatu i często uświadamiamy sobie, ile trudu włożyliśmy, aby na nie zapracować, wówczas nasze myśli mogą tworzyć w umyśle powiązanie, między pieniędzmi a negatywnymi uczuciami i z czasem niemal za każdym razem możemy przywoływać te myśli, kiedy trzymamy w dłoni gotówkę.
Pokochaj pieniądze. Z uśmiechem na twarzy odbieraj je i uwierz, że mogą Cię one uszczęśliwić. Podziękuj za nie. Wyobraź sobie, jak przychodzą one do Ciebie z łatwością, nawet w przedziwny sposób pomnożone. Wiadomo, że za pieniądze nie kupimy wszystkiego (np. rodziny), ale dlaczego zatem mamy trzymać się powiedzenia, że „pieniądze szczęścia nie dają”? Jeżeli mimo wszystko postrzegasz pieniądze, jako zło, wówczas zastanów się, co możesz dzięki nim zrobić dobrego, np. Czy dzięki nim pomożesz rodzinie, którą kochasz? Czy przekażesz je chorej osobie, która potrzebuje pieniądze na leczenie? W ten sposób z czasem możesz sobie uświadomić, że mając w posiadaniu więcej pieniędzy możesz z nimi zrobić wiele dobrego dla innych.
2. Oderwij się od świadomość bycia biednym i uwierz w sukces - codzienna styczność z informacjami o biedzie, wysokich podatkach, kryzysie, z którymi mamy styczność przeglądając internet, gazety i oglądając telewizję z czasem uświadamia nam, że żyjemy w bardzo biednym państwie, w którym przeciętna osoba może mieć trudności z osiągnięciem sukcesu lub nawet z prowadzeniem w miarę udanego życia na przyzwoitym poziomie finansowym. Takie informacje raczej nie działają na nas motywująco, dlatego wiara w sukces bywa dość niska.
Najlepiej jest się odciąć od takich negatywnych informacji i postawić sobie konkretny cel, których chcesz osiągnąć. Myślisz, że najwięksi milionerzy doszli do bogactw skupiając się na ubóstwie, lękach, kryzysie i wysokich podatkach? Oni po prostu działali, szli cały czas do przodu mając przed sobą konkretny cel, który chcieli osiągnąć.
"Kiedy zasiejesz ziarno, wszystko co masz robić, to podlewać ziemię. Nie możesz kontrolować słońca, nie możesz kontrolować pogody, nie możesz kontrolować plagi szarańczy, która nadleci i zniszczy wszystko dookoła. Wszystko, co możesz zrobić, to zasiać ziarno. Staranne je podlewać i WIERZYĆ. Nie byłbym teraz w miejscu, w którym jestem, gdybym przestał wierzyć. Wiara to wartość" - Tyler Perry – bezdomny multimilioner.
Jeżeli wierzysz w swój sukces, to z czasem pojawią się w Twoim życiu takie osoby, które zaczną Ci tłumaczyć, dlaczego jego nie osiągniesz, dając Ci do zrozumienia, że jesteś w błędzie. Nikt nie może Ci zabronić sukcesu, jeżeli go na prawdę pragniesz. Z czasem ci, którzy Cię zniechęcali będą zdumieni tym, na co Cię stać. Codziennie idź do przodu i jeżeli coś Ci się nie uda, powstań i działaj dalej. Jeżeli wierzysz w sukces, osiągniesz go! Kochaj to, co robisz! Musisz to kochać!
"Ludzie mówią, że musisz mieć dużo pasji, aby robić to, co robisz. To prawda. Jest tak ciężko, że każda osoba, która racjonalnie myśli dawno by się już poddała. To jest trudne i musisz przez cały czas dążyć do celu. Jeżeli tego nie kochasz, w końcu się poddasz. I to trafia się większości. Spójrzmy na ludzi sukcesu i na ludzi, którym się nie powiodło. Przeważnie osoby, które odniosły sukces kochają to, co robią i potrafią się utrzymać na rynku, kiedy przychodzą gorsze czasy. Ludzie sukcesu są szaleni. Kto by się chciał w to bawić, dawać z siebie wszystko, jeśli się czegoś nie kocha. To ciężka praca. Jeżeli nie kochasz tego co robisz, poniesiesz porażkę." Steve Jobs - prezes, współzałożyciel i przewodniczący rady nadzorczej Apple Inc.
"Ktoś mnie kiedyś zapytał, czego nauczyłeś się od swojego ojca? Nauczyłem się, że praca może Cię uszczęśliwić. Praca może Cię uczynić szczęśliwym. Ale musisz robić to, co kochasz” - Donald Trump, jeden z najbardziej rozpoznawalnych multimilionerów.
3. Stwórz własną wizję celu - zacznij swoją drogę do bogactwa od własnych myśli. Zacznij kreować w swojej głowie wizję wymarzonego sukcesu. Jeżeli jesteś osobą bezrobotną lub niezadowoloną z obecnej pracy, wyobraź sobie w myślach siebie na najbardziej odpowiadającym Ci stanowisku. Poczuj, jak siadasz na miękkim, skórzanym fotelu w swoim gabinecie, jako prezes, obracając w firmie dużymi pieniędzmi. Wyobraź sobie swoje przyszłe biuro z drobnymi szczegółami. Skup się dokładnie na swojej wizji i zastanów się, w jakim kierunku należy iść, aby ten cel osiągnąć. Pewnie teraz pomyślisz sobie „przecież to niemożliwe!”. A czy jest możliwe, aby osoba bezdomna mogła zostać multimilionerem? Czy można zarabiając na początek 50 centów na dzień stać się najbogatszym człowiekiem w historii? Nie uznawaj słowa „nie” za odpowiedź! Jeżeli wierzysz w swój sukces, osiągniesz go!
"Podejmij decyzję. Dokonaj wyboru. Po prostu zdecyduj kim chcesz być i jak to zrobić. Po prostu zdecyduj, a od tego momentu wszechświat pokaże Ci drogę." Will Smith, aktor.
4. Niedostrzeganie innych źródeł dochodu - uwierz, że pieniądze mogą do Ciebie przyjść z różnych źródeł. Zarówno tych spodziewanych, jak i niespodziewanych. Na pewno słyszałeś historię osób, które w ciągu jednego dnia stawały się milionerami albo przynajmniej otrzymały spore pieniądze i to nie tylko z wygranej na loterii. Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile jest niespodziewanych możliwości bogacenia się. Zrzuć z siebie te ograniczenia, które trzymają Cię w przekonaniu, że masz stałą pensję, z której nie jesteś w stanie pozwolić sobie na wiele. Życie bywa nieprzewidywalne i nie wiadomo, czy w przyszłości nie trafi Ci się okazja otarcia się o duże pieniądze.
5. Zazdrość - przestań zazdrościć innym sukcesu i bogactwa! Zapewne te myśli powodują w Tobie negatywne uczucia, kiedy przypominasz sobie, że np. pracujesz ciężej od swojego sąsiada a ten mimo to zarabia więcej. Prawo przyciągania działa najlepiej wtedy, kiedy droga do bogactwa przebiega w wewnętrznej harmonii, dlatego zamiast zazdrościć komuś sukcesów, zacznij innym gratulować ich osiągnięcia.
Pamiętam, jak kiedyś w programie telewizyjnym o najbogatszych ludziach na świecie, pewien miliarder zdradził sekret swojego sukces w następujących słowach: „Kłaniaj się wszystkim a kiedy już nie masz komu się kłaniać rozejrzyj się – stoisz na szczycie”.
6. Strach - jeżeli myślimy o dużych pieniądzach, wówczas zastanawiamy się pewnie, czy nie wiąże się to z dużymi kłopotami? Przecież co innego, kiedy np. bierzemy kredyt na 1000zł a na 100000zł. Niektórzy z nas wychodzą z przekonania, że „większe pieniądze to większe kłopoty”. Dla niektórych już samo założenie firmy wiąże się ze stresem. Jeżeli nie jesteś w stanie przełamać wewnętrznego strachu przed dużymi pieniędzmi lub założeniem własnego biznesu, warto skorzystać z afirmacji uwalniającej z takich myśli (np. powtarzając kilka razy dziennie „Mam prawo do bogactwa. Ufam w pełni Boskiem mądrości, która otacza mnie ochroną”).
Tylko 1% osób jest w stanie podjąć ryzyko, aby osiągnąć sukces finansowy własną działalnością. Reszta (99%) woli pracować dla tego 1%. Możesz pracować, jak 99% społeczeństwa, zatrudniając się w lokalnych firmach i mieć przeciętne wynagrodzenie, ale możesz też zaryzykować i dołączyć do tego 1% osób, które osiągnęły sukces finansowy. Wierząc w swój sukces możesz uwierzyć, że podjęte przez Ciebie ryzyko opłaci się.
Podsumowując:
- Każdy, kto wierzy w swój sukces i posiada wyznaczony cel – osiągnie go.
- Uwierz, że pieniądze nie muszą przychodzić ciężką pracą. Kiedy zaczniesz kochać to co robisz, wówczas praca będzie dla Ciebie przyjemnością. Musisz kochać to, co robisz!
- Z radością odbieraj zarobione pieniądze, dziękując za nie.
- Poczuj, że dzięki pieniądzom możesz zrobić wiele dobrego.
- Skupiaj się na sukcesie a nie na podatkach i problemach finansowych. Niech wizja sukcesu stanie się na tyle silna, że przebije ona wszystkie przeciwności.
- Działaj codziennie. Nawet jeżeli nie wiesz co robić lub kiedy zrobisz coś źle, to po prostu działaj a z czasem sam znajdziesz właściwą drogę.
- Miej wyraźny cel i silną wizję sukcesu. Wizualizuj sobie ten sukces tak mocno, jak tylko potrafisz.
- Nie zniechęcaj się, kiedy inni próbują Cię zniechęcić. Wyobraź sobie, że za jakiś czas sami zaczną gratulować Ci sukcesu.
- Praca naprawdę może Cię uczynić szczęśliwym!
- Powiedz wyraźnie swojej podświadomości "Mam zamiar osiągnąć sukces!". Powtarzaj to sobie co jakiś czas.
- Uwierz, że pieniądze i bogactwa mogą do Ciebie dotrzeć z różnych źródeł.
- Zamiast zazdrościć innym sukcesów, życz im jak najlepiej.
- Bądź jednym spośród 1% osób, które podjęło ryzyko i osiągnęło sukces.
- Napisz swoją własną afirmację lub skorzystaj z gotowej (kilka znajduje się w dziale „Afirmacje”) i czytaj ją głęboko biorąc słowa do serca, 3 razy dziennie (rano, w ciągu dnia i przed pójściem spać)
- Przed snem w momencie zasypiania powtarzaj sobie w myślach słowa „bogactwo, sukces” aż do zaśnięcia, aby słowa te silnie zakorzeniły się w Twojej podświadomości i przyciągnęły do Ciebie sukces i bogactwo.
Życzę wszystkim samych sukcesów!
- Wiedza własna
- "Potęga podświadomości" Joseph Murphy
- "Odpowiedź" - John Assaraf, Murray Smith
- http://youtu.be/TPaXSdDuryc
- fot. Wikipedia.org
Podobne artykuły z kategorii "Praktyczne zastosowanie":
-
~jak_żyć? (12 Sierpnia 2024, godz. 20:49)
Czytałem 'Secret', oglądam różne motywacyjne i afirmacyjne filmy na yt, ale jakoś to do mnie nie przemawia, jakoś w to nie wierzę tak w głębi. Niestety moje życie przypomina wegetację: chodzę do pracy na etacie za minimalną krajową, mam jakieś oszczędności, ale to kosztem ogromnych wyrzeczeń (czasem mam ciemno w domu, zimą nie dogrzane, często suchy chleb na kolację).
Jak nie trudno się domyślić, mam też same porażki na gruncie osobistym, relacji. Aktualnie żyję z dnia na dzień i nie wierzę, że mógłbym jakoś odmienić swój los. Mam 39 lat, dbam o zdrowie, ale ciężko jest mi znieść myśl, że kolejne 30 lata takiego nijakiego życia przede mną. Nie wiem, w którym momencie swojego życia popełniłem błąd, bo pochodzę z dobrego domu, gdzie może się nie przelewało, ale była miłość rodziców i starsze rodzeństwo. Ukończyłem studia i po studiach jakoś tak wewnętrznie załamałem się. Od tego czasu nie mogę się podnieść. Wiem, że powinienem wziąć odpowiedzialność za swoje życie, ale nie mam wiary, że cokolwiek mogę w życiu osiągnąć. Jestem w kropce i boję się, że zobaczę tylko jedno wyjście z mojej sytuacji... ostateczne. -
~777 (20 Maja 2024, godz. 17:58)
Oglądałem sekret, dziś wiedza płynąca z filmu jest na bieżąco wykorzystywana. Dziękuje za wszystko, jeśli ktokolwiek to czyta niech zawsze pamięta, że droga do światła często prowadzi przez ciemność. Nie ma trudności / chorób / problemów, których nie można wyleczyć rozwiązać i naprawić, wszystko się da i jeśli w tej chwili to czytasz wiedz, że jesteś na dobrej drodze i to nie jest przypadek. -
~Gość (12 Listopad 2018, godz. 22:54)
Wierzę -
~Uczennica (19 Lipca 2017, godz. 15:23)
Witam, zastanawiałam się czy w ogóle coś pisać,ale pomyślałam, że jeżeli mogłoby to komuś pomóc w jego wierzę, samodoskonaleniu, to piszę. Wyprowadziłam się z domu po 18-stce z jedną torbą podróżną. Było ciężko, a najgorsza chyba myśl o bezsensowności mego istnienia, bezużyteczności. Moja wiara w Boga, była dosyć cierpka. Do momentu, aż spotkałam na swej drodze pewną kobietę, która uświadomiła mi, że Bóg istnieje. Zaczęłam modlić się własnymi słowami, nie paciorek, czytać. Zaczął zmieniać się mój stosunek do ludzi,ze wzajemnością,i zaczęło zmieniać się moje życie. Wyszłam za mąż za takiego samego biedaka jak ja mając lat 23. Teraz powiem, że jestem szczęśliwa pod każdym względem. Mam wspaniałego męża i dzieci. Jeżeli chodzi o stronę materialną mojego życia to prowadzę własną działalność gospodarczą i kocham swoją pracę. Niedługo przeprowadzamy się z mężem do nowiutkiego domu o wartości ok.700000zl. i jestem szczęśliwa. Stosuje prawo przyciągania, afirmacje a najbardziej modlitwę prostymi słowami. Widzę jak Bóg ciągle wysłuchuje moje prośby i dziękuję mu. Owszem od czasu do czasu spotykają i mnie jakieś problem, trudności jak każdego z nas. Zastanawiam się wtedy dlaczego, czego musiałam się znów nauczyć i dziękuję Bogu. W takim momencie kiedy już zrozumiem i powiem Boże już wiem co chciałeś mi powiedzieć i dana sprawa się kończy. Wiem jedno w życiu nie możemy wegetować, nikt za nas naszego życia nie przeżyje, a przy sobie mamy Wielkiego Sojusznika i Przyjaciela, który kocha nas bezwarunkowo. Życzę Wam prostej drogi do Szczęścia. -
~Gość (19 Maja 2017, godz. 10:05)
Myślę że już po takim czasie mogę zadać wam pytanie:
Udało Wam się ? Osiągnęliście swoje sukcesy i cele ? -
Samanta (10 Lutego 2016, godz. 0:12)
Polecam przeczytać "Potęga podświadomości" , naprawdę warto :) -
~adam (29 Stycznia 2016, godz. 11:52)
Sekret-polecam wszystkim:) -
~Iza (18 Stycznia 2016, godz. 18:46)
Kurcze to jest trudne bo umysl sam ze soba walczy. Jedne mysli walcza z drugimi -
~Małgorzata (4 Stycznia 2016, godz. 10:01)
Myślę, że coś w tym jest :) Skoro to czego się boimy zawsze dostajemy to jak to inaczej nazwać. STRACH to głębokie i silne uczucie może być podstawa przyciągania sytuacji której się boimy.
Reasumując uważajmy czego się boimy i o co prosimy!
Małgorzata
-
~Maryla (12 Lipca 2015, godz. 11:15)
A'propos "Prawo Przyciągania" Gdyby to była prawda,już dawno byłabym miliarderką.
Prawo przyciągania
Popularne artykuły
Ostatnie komentarze
- Czy można przyciągnąć pieniądze i bogactwo? Czytałem 'Secret', oglądam różne motywacyjne i afirmacyjne filmy na yt, ale jakoś to do mnie ni...
- Czy można przyciągnąć pieniądze i bogactwo? Oglądałem sekret, dziś wiedza płynąca z filmu jest na bieżąco wykorzystywana. Dziękuje za ws...
- Dziennik wdzięczności Dziękuje za tę stronę i całe moje życie. Chwała osobą wyższej świadomości. ...