Dziwne zachowanie rowerzystów
Kilka miesięcy temu jechałem rowerem przez gęsty las. Ścieżka była pusta i przez prawie pół godziny nikogo nie spotkałem po drodze do momentu, aż z naprzeciwka zaczęło jechać w moim kierunku dwóch rowerzystów (mama z dzieckiem). Tak się składało, że w trakcie jazdy przez kilkanaście minut rozmyślałem nad Jezusem, próbując zrozumieć jaką odegrał rolę dla ludzkości. W momencie, gdy znalazłem się równolegle obok tych dwóch rowerzystów, kobieta nagle zaczęła tracić panowanie nad rowerem i prawie się przewróciła. Wyglądało to tak jakby dziecko zajechało jej drogę od tyłu. Najciekawsze jest to, że kobieta ze złością krzyknęła w kierunku swojego dziecka: Jezus! Proszę przestań!
Podobne opowiadania z kategorii "Inne historie":
-
~Janka (20 Sierpnia 2022, godz. 14:47)
Absolutnie nie rozumiem. -
~Gość (9 Listopad 2021, godz. 12:20)
Ciekawe, co to mogło oznaczać... -
~Jana Rey (8 Listopad 2021, godz. 17:16)
O, rany!
Paranormalne
Popularne historie
Ostatnie komentarze
- Dziwne historie Powinnaś poszukać duchowego nauczyciela. Może w buddyzmie? Ja nie dzielę duchowych nauk na buddy...
- Wszystko będzie dobrze Chodzi o to być może, że wyjdziesz z tego zauroczenia, skończysz z szukaniem szczęścia w zwi...
- Krzyż na ścianie Sen jak sen, im bardziej się nakręcimy, tym więcej negatywnych rzeczy przyciągamy....