Duch babci?
Opiszę sytuację która miała niedawno miejsce. Syn w środę wyjeżdżał na zielona szkołę, we wtorek rano zmarła jego babcia. Nie chcieliśmy mu psuć wyjazdu i nie powiedzieliśmy mu o śmierci babci. W piątek zaplanowany był pogrzeb na godzinę 9. Dwa dni później dzwoniła wychowawczyni i powiedziała nam o zdarzeniu które miało miejsce w czwartek w nocy. Robiąc obchód po pokojach weszła do pokoju syna w którym troje jego kolegów spało, tylko on cicho szlochał, na pytanie co się stało odpowiedział, że w pokoju jest duch który tylko na niego patrzy. Wychowawczyni go uspokoiła i wyszła z pokoju, po 15 minutach poszła sprawdzić czy zasnął. Syn już spokojniejszy powiedział jej, że jak zamknęła drzwi duch znowu się pokazał, ale on tylko stał i patrzył. Wychowawczyni powiedziała, że nikogo tu nie. Odpowiedział jej, że jak zapala światło na korytarzu to Duch znika. Zaproponowała mu, że się pomodlą na korytarzu. Potem w nocy jeszcze kilka razy sprawdzała, ale spał spokojnie. Jedyna osobą która wiedziała o śmierci babci była wychowawczyni, telefonu nie mogli zabrać i nie miał skąd się dowiedzieć o śmierci babci. Ma dziesięć lat i nigdy nie fantazjował w ten sposób. Jak można to inaczej zinterpretować niż, że babcia przyszła pożegnać się z wnukiem?
Podobne opowiadania z kategorii "Duchy":
~Anonim (7 Listopad 2015, godz. 14:57)
Moim zdaniem to oznacza, że nad nim czuwa. Każdy człowiek by się przestraszył jakby zobaczył ducha, ale skoro później spał spokojnie to ( znowu się powtórzę ) czuwa nad nim :)
Paranormalne
Popularne historie
Ostatnie komentarze
- Kontakt ze świetlistą istotą Dziś miałam sen. Przyleciał przez okno aniołek czarnoskóry, chłopczyk, dziesięcioletni tak n...
- Wyczuwanie myśli innych Hej. Chyba wiem o czym mowa. U mnie zaczęło się również po 30, a szczególnie kiedy poznałam p...
- Dziwne postacie w lesie Dzisiaj miałam podobną historie. Postanowiłam jak co dzień iść z moimi psami na spacer do dob...